List do fanów na MySpace

Maga

[Tłumaczenie by Kitty z bloga JonasBrothers-Fans.cba.pl]

Do naszych fanów od Joe, Kevina i Nicka:

To nasza normalna zasada by unikać mówienia o naszym prywatnym życiu. Wygląda na to, że sprawy zaszły do tego stopnia, że musimy wyjaśnić kilka rzeczy. Wolimy ogłosić kilka rzeczy, a potem zostawić je w spokoju i kierować się dalej.

Czujemy, że ważne jest odpowiedzieć, ponieważ ostatnie incydenty atakują naszych fanów. Ważne jest dla nas jako artystów i braci oświecić tą sytuację. Nasi fani są najważniejszą dla nas rzeczą.

Są plotki i sugestie które są upubliczniane w prasie o nas. Jak wszyscy ludzie w naszym wieku próbujemy znaleźć coś specjalnego by móc podzielić nasz czas w naszym zapracowanym życiu. Wszyscy mamy napięty grafik i wysokie wymagania. Kochamy nasze życie i jesteśmy wdzięczni za wszystko co mamy. Jesteśmy po prostu statystycznie tacy że trudno utrzymać związki z typem życia jakie mamy.
Kochamy naszych fanów i ważne jest dla nas by chronić te związki.

Do naszych fanów od Joe:

Ten blog nie jest po to by kogoś atakować. Zawsze, gdy jesteś w związku na jakiś kawałek czasu zaczyna to być publikowane. Czasami oni rozwiązują się. W innym czasie doprowadza to do zmian w sercu.
Kilka rzeczy chciałbym wyjaśnić z całego serca...

Nigdy nie zdradzałem dziewczyny. To mogło by sprawić, że ktoś poczułby się lepiej albo sugerować, że jestem niewierny, ale to nie prawda. Może były powody by zerwać. Może serce idzie dalej. Możliwe, że uczucia się zmieniają.

Dla tych którzy mają problemy dotyczące 27-minutowej rozmowy. Zadzwoniłem by omówić uczucia z inną osobą. Te uczucia były oczywiste nie dobrze przyjmowane. Nie zakończyłem rozmowy. Ktoś inny to zrobił. Rozmowy telefoniczne mogą trwać jak długo osoba po drugiej stronie linii chętna do rozmowy. Rozmowy mogą być bardzo krótki kiedy ktoś inny kończy je. Jedna różnica w rozmowie była, że chciałem podzielić się z inną osobą czymś co nie chciała usłyszeć.

Później była próba komunikacji która została bez odpowiedzi.
Życzę jak najlepiej tej drugiej osobie, ale nie mogę dłużej siedzieć i zostawić naszych fanów ze złym wrażeniem na prawdę.
Mam nadzieję, że to trochę pomogło oświecić.

Kochamy was i tęsknimy.
Joe, Kevin i Nick

---

Nareszcie się wyjaśniła ta sprawa z Taylor Very Happy